Wciąż zmiany!!
Po długich i burzliwych dyskusjach, analizach stanęło na tym że:
> likwidujemy przejście do garażu (będzie pralnia, z większą łazienką)
> przenosimy piec gazowy do garażu ( a niech tam ,jak wybuchnie to będzie nowy samochód )
> poszerzamy otwór na bramę garażową
> NAJWAŻNIEJSZE !! przenosimy schody i będą betonowe a nie ażurowe ( te o których marzyłam kosztują ponad 20 tyś), ale zyskujemy na powierzchni w salonie
> likwidujemy 2 kominy, będą kominki wentylacyjne
> ściana kolankowa wyższa o jeden pustak, bo te 50 cm to dla naszego psa