Wciąż zmiany!!
Po długich i burzliwych dyskusjach, analizach stanęło na tym że:
> likwidujemy przejście do garażu (będzie pralnia, z większą łazienką)
> przenosimy piec gazowy do garażu ( a niech tam ,jak wybuchnie to będzie nowy samochód
)
> poszerzamy otwór na bramę garażową
> NAJWAŻNIEJSZE !! przenosimy schody i będą betonowe
a nie ażurowe ( te o których marzyłam kosztują ponad 20 tyś), ale zyskujemy na powierzchni w salonie
> likwidujemy 2 kominy, będą kominki wentylacyjne
> ściana kolankowa wyższa o jeden pustak, bo te 50 cm to dla naszego psa 





, dodatkowo skrzynkę do celów budowlanych za jedyne 1150zł. Podobno mamy szczęście, bo tempo było ekspresowe, a projektant od lipca rysował i projektował linię prostą o długości 17 m. Ale w/w prądu nie ma, bo to w naszym szanownym kraju daleka droga. Jakieś zgłoszenia, odbiory, a inwestor w tym wszystkim zagubiony tylko traci nerwy i kasę. No ale cóż wiatraka, ani innej elektrowni nie postawię, więc liczę na ENION SA.
??? No dobra niech sobie siedzi w górach, bo na nartach lubimy jeździć.

Komentarze